Belgowie połączyli trzy kluby i wypaliło [Z PODRÓŻY]

  Den Dreef w Leuven.
Den Dreef w Leuven.

Podbrukselskie Leuven słynie z uczelni z ponad 500-letnią tradycją oraz piwa Stella Artois. Z piłką szło średnio, więc połączono trzy kluby. Efekt na plus.

Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.

Ze stolicy Belgii jedzie się tutaj pociągiem zaledwie 20 minut. Kolejne 25 minut zajmuje spacer z dworca kolejowego na stadion. Najszybsza trasa prowadzi przez rynek. Na Grote Markt, zgodnie z żelaznymi zasadami tej części Europy, mamy rzecz jasna ratusz i kościół (Sint-Pieterskerk z XV wieku). 50-metrowa wieża miała być pierwotnie trzy razy wyższa. Ostatecznie stwierdzono, że pomysł budowy najwyższego kościoła na świecie może nie wypalić z powodu zbyt słabych fundamentów.

Niedziałająca tego dnia fontanna Fonske. Na czytającego studenta woda powinna spływać niczym mądrość. W tle Kościół Św. Piotra na głównym placu Leuven.

Założony tu w 1425 roku Katolicki Uniwersytet Lowański jest najstarszym uniwersytetem w krajach Beneluxu. W 1970 roku został podzielony na dwie uczelnie – niderlandzkojęzyczną i francuskojęzyczną, która przeniosła się do nowego kampusu. Pierwszy z uniwersytetów, Katholieke Universiteit Leuven, należy do najbardziej innowacyjnych w Europie. Badania naukowe i nowe technologie to motor napędowy gospodarki stutysięcznego miasta.

  Den Dreef w Leuven.
Den Dreef w Leuven.

Oud-Heverlee Leuven powstało w 2002 roku z połączenia trzech klubów – F.C. Zwarte Duivels Oud-Heverlee, Daring Club Leuven oraz Stade Leuven. Dwie z tych drużyn grały wtedy w 3. lidze, a jedna w 5. Niedawno klub zaczął się starać o odziedziczenie matricule (ważnego w belgijskiej tradycji numeru, które nadawano chronologicznie, wg starszeństwa) 18 po Stade Leuven. Na razie, legitymuje się numerem 6142 (czyli z 1957 roku), przejętym po Zwarte Duivels. W nieistniejącym już Stade przez dwa lata uczył się kopać piłkę pochodzący z Leuven piłkarz Napoli Dries Mertens.

XV-wieczny ratusz w Leuven.

Za fuzją mocno optował samorząd. Ponoć poszło całkiem sprawnie i kibice zaakceptowali połączenie. Dekadę po powstaniu klub z Leuven awansował do najwyższej ligi. W 2016 roku spadł do rozgrywek, które Belgowie nazywają „Pierwszą Ligą B”, a oficjalnie Proximus League. W 2020 roku OH Leuven awansowało do ekstraklasy.

Stadion w Leuven.

Stadion Den Dreef powstał 2002 roku. To główny obiekt kobiecej reprezentacji Belgii. Dziś może pomieścić 10 tys. osób. Prezesem klubu jest Tajlandczyk Aiyawatt Srivaddhanaprabha, który jest także szefem zarządu Leicester City. Od 2017 roku stadion w Leuven nosi więc nazwę King Power at Den Dreef Stadion (a w Leicester King Power Stadium).

Przerwa podczas meczu na Den Dreef. Transakcje w klubowych barach są bezgotówkowe.
  Den Dreef w Leuven.
Den Dreef w Leuven.

Jeszcze krótki wątek geograficzny. Leuven leży w Brabancji Flamandzkiej (nie mylić z holenderską Brabancją Północną, gdzie znajdują się Eindhoven i Tilburg lub Brabancją Walońską z Tubize i Waterloo). Stąd pochodzi piwo Stella Artois, pilzneński lager. Dziś to część wielkiego koncernu Anheuser-Busch InBev SA/NV.

Strumyk tuż przy stadionie – między płotem, a klubowym parkingiem. Za drzewami autokar Royale Union Saint-Gilloise.

Czytaj więcej o odwiedzonych przeze mnie stadionach obok których płynie woda – np. w Dublinie, Bremie, Sheffield, Londynie i Madrycie.
Żeby być na bieżąco, pamiętaj o Facebooku i twitterze.

One Reply to “Belgowie połączyli trzy kluby i wypaliło [Z PODRÓŻY]”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *