Reggiana jest gościem na swoim stadionie [Z PODRÓŻY]

Reggio Emilia
Mecz Sassuolo na Mapei Stadium – Città del Tricolore

Stadion ma w nazwie włoską flagę i producenta chemii budowlanej. Należy do klubu, którego siedziba znajduje się w odległości 30 km. Piłkarze Reggiany są więc na stadionie w Reggio Emilia gośćmi.

Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.
Żeby być na bieżąco, pamiętaj o Facebooku i X (twitterze).

Mapei Stadium – Città del Tricolore. Na nazwę stadionu składa się sponsor (znany niegdyś z kolarstwa) – producent chemii budowlanej i miasto Tricolore, czyli Reggio Emilia. Tutaj 7 stycznia 1797 roku narodziła się włoska flaga – trójkolorowa właśnie. 

Na cokole Severino Taddei, pierwszy trener Reggiany

Na tym stadionie grają Reggiana i Sassuolo. Zacznijmy od tych pierwszych. Associazione Calcio Reggiana 1919, jak wiele włoskich klubów, ma na koncie bankructwa i odradzanie się w nowej formule. W Reggio Emilia taka historia miała miejsce dwukrotnie – w 2005 i 2018 roku. Najwyższe miejsce w Serie, 13., osiągnęła w 1994 roku drużyna z Claudio Taffarelem w bramce. 

Reggio Emilia

W 1995 piłkarze przenieśli się na nowy obiekt, więc w 2001 roku główną trybunę rozebrano, a stadion służy dziś meczom juniorom, kobietom i rugbystom. 

Z centrum miasta to ponad półgodzinny spacer. Stadion zbudowało konsorcjum prywatnych firm i samorządu, ale po drodze zdarzyło się kilka bankructw i obiekt przejęło Mapei, właściciel klubu Sassuolo z miasteczka oddalonego o 30 km. Od 2013 roku US Sassuolo rozgrywa tutaj swoje domowe mecze, bo Stadio Enzo Ricci nie spełnia standardów Serie A. 

Pierwszy raz od dawna miałem problem z dostaniem się na trybuny, a konkretnie ze znalezieniem konkretnej bramki. Od momentu pojawienia się pod stadionem, znalezienie wejścia zajęło mi 40 minut. Kilku stewardów kierowało mnie wyjątkowo nieudolnie, a znalezienie kogoś, kto mówiłby po angielsku było niewykolane. Ostatecznie okazało się, że skoro kupiłem bilet na trybunę gości (czyli jedyną, gdzie na zwykły mecz Sassuolo bilet nie kosztował 60 euro, co wydało mi się mocno przesadzone), musiałem wyjść z kompleksu stadionu i zrobić kilkunastominutowy spacer na zewnątrz kwartału. Po drodze nie minąłem ani jednego drogowskazu. 

Na boisku najbardziej przyglądałem się Dybali i Lukaku. Warunki do oglądania dobre, choć stadion zupełnie nie przypadł mi do gustu. Dla mnie bez wyrazu – mógłby stanąć w kilkudziesięciu krajach świata i nikt by się nim nie zachwycił.

Zobacz także: Stadion, na którym zaczęła się wojna [Z PODRÓŻY]

Stadio Mirabello

Stadio Mirabello, Reggio Emilia
Stadio Mirabello, Reggio Emilia

Stadio Mirabello, stary obiekt Reggiany. Jego pierwsza wersja powstała w 1912 roku, choć w piłkę grano tutaj już dwa lata wcześniej. Kiedy Reggiana awansowała do Prima Divisione, stadion miał już trzy drewniane trybuny. 

Stadio Mirabello, Reggio Emilia
Stadio Mirabello, Reggio Emilia

Trybuna wystająca nad ulicę wygląda świetnie.

Stadio Mirabello, Reggio Emilia
Stadio Mirabello, Reggio Emilia
Stadio Mirabello, Reggio Emilia
Stadio Mirabello, Reggio Emilia
Stadio Mirabello, Reggio Emilia
Stadio Mirabello, Reggio Emilia
Stadio Mirabello, Reggio Emilia
Stadio Mirabello, Reggio Emilia

Zobacz także: Z widokiem na katedrę w Mechelen [Z PODRÓŻY]

Koszykówka

Reggio Emilia

Reggio Emilia to tradycyjnie miasto koszykówki. W latach 1989-91 w Reggianie występował Joe Bryant, ojciec Kobego. Jeden z najwybitniejszych zawodników w historii, tutaj zaczął grać w koszykówkę, a czas spędzony w Reggio Emilia uznawał za najlepszy okres dzieciństwa.

PalaBigi, Reggio Emilia
PalaBigi, Reggio Emilia

PalaBigi, koszykarska hala w centrum Reggio Emilia. Nazwa pochodzi od samorządowca, który naciskał na jej powstanie. Giulio Bigi w latach 60. wychodził powstanie obiektu, który dziś ma 4600 miejsc. 

Reggio Emilia
PalaBigi, Reggio Emilia

Występująca tu drużyna koszykarzy – Pallacanestro Reggiana, ma na koncie wicemistrzostwa Włoch i występ w finale FIBA EuroChallenge, trzeciego pod względem wagi europejskiego pucharu.

PalaBigi, Reggio Emilia
PalaBigi, Reggio Emilia

Zobacz także: Tor w parku centrum sportowego świata [Z PODRÓŻY]

PalaBigi, Reggio Emilia
PalaBigi, Reggio Emilia

Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.
Żeby być na bieżąco, pamiętaj o Facebooku i X (twitterze).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *