Ten wpis zagubił się gdzieś w blogowych zakamarkach. Miał być opublikowany po dłuższym tekście o meczowym wypadzie do Macedonii.
Na pierwszym zdjęciu stadion Cementarnicy Skopje. Obiekt przyzakładowego klubu, jak widać, położony jest właściwie na terenie cementowni. To przedmieścia Skopje. Ale to nie tutaj mieli przyjemność wystąpić w europejskich pucharach piłkarze GKS-u Katowice. Polski zespół wystąpił na stadionie miejskim, dziś zupełnie przebudowanym obiekcie imienia Filipa II.
Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.
Stadion Filipa II, gdzie gra m.in. Vardar.
W 2003 roku będąca dziś w II lidze Cementarnica zdobyła Puchar Macedonii. W rundzie kwalifikacyjnej Pucharu UEFA drużyna ze Skopje wylosowała GKS Katowice. W Macedonii nie padła żadna bramka. Trener Edward Lorens wystawił następujący skład: Tkocz – Fonfara (60. Owczarek), Sadzawicki, Kowalczyk, Adżem (68. Kroczek), Muszalik, Widuch, Bojarski, Adamczyk, Bała (79. da Silva), Wróbel.
Przy Bukowej było 1:1 i Cementarnica stała się jednym z najlepszych przykładów, jak nisko upadła polska piłka. W kolejnej rundzie Lens rozbiło Cementarnicę 6:0.
Jeszcze jeden polski ślad w Macedonii. Ściana w barze przy stadionie Metalurga Skopje. W dolnym rzędzie proporce Górnika Zabrze i Ruchu Chorzów.