Tytuł: Mecz to pretekst
Autor: Anita Werner, Michał Kołodziejczyk
Wydawnictwo: SQN, 2020
Sześć splątanych konfliktami miast z futbolem w tle. Michał Kołodziejczyk pomysł na reporterską książkę nosił w sobie 20 lat. W realizacji pomogła życiowa partnerka i zakaz konkurencji.
Książki w księgarni Sendsport o 10% taniej.
Bilbao, Tyraspol, Jerozolima, Irlandia Północna, Kosowo oraz Bośnia i Hercegowina. Łącznie trochę ponad 300 stron. Podróże, rozmowy, a jako fundament porządny research. Michał Kołodziejczyk i Anita Werner napisali rzetelną, reporterską książkę. Nie ma tutaj żadnych sensacji, tematów, które wcześniej nie pojawiałyby się w mediach. Sam byłem na meczach w czterech z sześciu opisanych w książce miastach. Czytałem te same książki o Nadniestrzu by potem stanąć pod pomnikiem Lenina w Tyraspolu, chodziłem z mapą murali po Belfaście, fotografowałem dziury po kulach w Sarajewie. Autorzy dorzucili spotkania z ludźmi. Mieli cierpliwość i siłę przebicia. Każdy wyjazd wymagał kilkudziesięciu telefonów i uruchomienia łańcuchów znajomości.
„Mecz to pretekst” otwiera rozdział o Izraelu. Polscy dziennikarze dotarli do kibiców, byłych piłkarzy oraz właściciela Beitaru Jerozolima i opowiedzieli historię znaną z filmu „Forever Pure”. Osią tekstu jest przemiana Davida Mizrahiego. W kibicowskim szale miotał najgorszymi groźbami protestując przeciw zatrudnieniu w jego klubie muzułmanów. Po przekroczeniu wszelkich granic stracił pracę, pieniądze i rodzinę. Dziś Mizrahi jeździ z wykładami po szkołach. Opowiada nastolatkom, że nienawiść sieje zniszczenie, a sport może być narzędziem pokoju.
Zobacz także: Kosowo w stolicy Europy [Z PODRÓŻY]
Dobrze wybrane, choć znane tematy, jak podzielona Mitrowica, czy baskijski terroryzm, u Kołodziejczyka i Werner spina piłka. 66 rozmówców maluje obraz świata, gdzie futbol to socjologiczny fenomen. Wojny, podziały i wykluczenia przedstawiane są w piłkarskim ujęciu.
Dla Kołodziejczyka inspiracją były m.in. „Football Against The Enemy” Simona Kupera i „Behind the Curtain” Jonathana Wilsona. Ruszyć w podróż i opisać, jak futbol tłumaczy świat, udało mu się dopiero przy zmianie pracy. Jesienią 2019 roku ogłoszono, że z Wirtualnej Polski dziennikarz przejdzie do „Przeglądu Sportowego”. Zrezygnował z propozycji (dlaczego, nie ujawnia) i w czerwcu został dyrektorem redakcji sportowej Canal+. Książka ma medialnych autorów i świetną promocję (z filmikami włącznie). W dniu premiery zapadła decyzja o dodruku. Pytany o możliwą kontynuację i kolejne podróże, Kołodziejczyk na razie wstrzymuje się od odpowiedzi. Jeden z możliwych tematów już zdradził. Celem podróży był Górski Karabach. Wyjazd uniemożliwiła wojna.
Więcej recenzji książek sportowych na blogu w tej kategorii.
O moich piłkarskich podróżach przeczytasz w tej kategorii.