Pałuczanka między jeziorami i Hutnik w lesie [Z PODRÓŻY]

Pałuczanka Żnin
Pałuczanka Żnin

W małym Kołaczkowie przyglądałem się głazowi upamiętniającemu niemieckich żołnierzy. W Żninie zatrzymałem się w wielkiej niegdyś Cukrowni, która dziś jest hotelem. Do Tura pojechałem rowerem, zaglądając na cmentarz z hutą szkła w tle. W każdym z tych miejsc obejrzałem mecz.

Pałuczanka Żnin
Pałuczanka Żnin

Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.
Żeby być na bieżąco, pamiętaj o Facebooku i twitterze.

Kilkunastotysięczne miasteczko leży między dwoma jeziorami (Żnińskim Dużym i Żnińskim Małym). Niektórzy mogą je kojarzyć z zawodów motorowodniackich, szczególnie z czasów startów Tadeusza Haręzy. 

Protoplastą Pałuczanki (taką nazwę nadano po wojnie) była drużyna Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej (KSMM). Za początek klubu piłkarskiego uznaje się rok 1923, kiedy KSMM „Młodzież” rozegrał pierwszy mecz. Rywalem było Towarzystwo Gimnastyczne Sokół. Wcześniej zakupiono podręcznik pt. „Prawidła gier ruchowych” i kupiono dwie piłki. Treningi odbywały się na łące.

Pałuczanka Żnin
Pałuczanka Żnin, przeszkoda na której ćwiczą strażacy.

Patron stadionu, Michał Joachimowski, był trójskoczkiem, który na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium zajął 7. miejsce. Jego halowy rekord Polski (17,03) ma już 41 lat. W latach 90. Joachimowski, jako radca prawny, zajął się polityką. Pełnił m.in. funkcję wicewojewody bydgoskiego.

Obok stadionu z granitową bieżnią położone są boiska treningowe. Już w XXI wieku na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu zbudowano m.in. orlika, skatepark i boisko do siatkówki plażowej. 

Pałuczanka Żnin
Pałuczanka Żnin

Zobacz także: Wisła w mieście trzech kultur

Cukrownia Żnin

Będąc na miejscu warto zajrzeć do Cukrowni. Dziś to centrum konferencyjno-wypoczynkowe, które może przyjąć 1200 osób. Działa tu kilka restauracji o świetnych nazwach (Melasa, Turbinownia, Sacharoza), bary i Browar Stacja Filtracja. Wszystko w pofabrycznym klimacie. Częścią kompleksu jest też plaża nad jeziorem.

 Cukrownia działała w latach 1894-2004. W PRL-u należała do największych pracodawców w okolicy. 

Wieża na rynku w Żninie

XV-wieczna wieża ratuszowa na rynku w Żninie. Sam ratusz został zniszczony przez Szwedów w XVI wieku, ale wieża się uchowała. Jej piwnice pełniły kiedyś funkcję aresztu. 

Zobacz także: Na stadionie, gdzie zadebiutowała Francja, dziś grają w hokeja [Z PODRÓŻY]

Hutnik Tur

Tur, wieś 20 km od Bydgoszczy. Od połowy XIX wieku działa tu huta szkła. Piec był wtedy opalany drewnem, a później także torfem. W PRL-u huta była znana z produkcji butelek do wódki. Dziś to nowoczesny zakład produkujący butelki i słoiki. Widoczny w oddali blok z lat 80. powstał w związku z rozwojem huty.

Huta szkła w Turze widoczna z drogi we wsi Brzózki.

Zobacz także: Stadion przy barcelońskiej plaży [Z PODRÓŻY]

Victoria Kołaczkowo

Kołaczkowo, wieś w powiecie nakielskim. Miejscowa Victoria ma za sobą fuzję z Szubinianką, ale od 2002 roku występuje jako samodzielny klub. Od tamtej pory, z dwuletnią przerwą, walczy w B-klasie, na najniższym poziomie kujawsko-pomorskiej piłki. 

Obok nieczynnego cmentarza ewangelickiego w Kołaczkowie znajduje się głaz poświęcony pamięci niemieckich żołnierzy, którzy polegli w 1919 roku. 
Zobacz także: Najsłynniejsza górka piłkarskiej Polski [Z PODRÓŻY]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *