„Można wyciągnąć człowieka z Rosengard, ale nigdy Rosengard z człowieka” – mówi Zlatan Ibrahimović. W swojej książce osiedle opisywał jako wręcz tragiczne. Może w latach 90. tak to wyglądało, ale nazwać tej dzielnicy gettem w żaden sposób nie można. Wymuskane trawniki, place zabaw, boiska. Wszystko zadbane, żadnych napisów na murach. 85% mieszkańców dzielnicy to emigranci, ale w Anglii, czy Niemczech, dzielnice emigrantów wyglądają bez porównania gorzej.
Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.
„Zlatan Court”, boisko wybudowane przy współpracy z Nike.
Dzielnicowy klub, w którym zaczynał Zlatan.
Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.