Ten krótki wpis zagubił się gdzieś w blogowych zakamarkach. Miał być opublikowany krótko po meczowym wypadzie do Szkocji.
Przy okazji wizyt na stadionach Celtiku Glasgow i Glasgow Rangers, zajrzałem też na Firhill Stadium, od 1909 roku stadion Partick Thistle.
Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.
Świetna moim zdaniem główna trybuna z 1927 roku. W czasie, gdy ją budowano, na stadionie nie tylko grano w piłkę, ale organizowano także wyścigi hartów. W tym czasie był to popularny sposób na podreperowanie klubowego budżetu.
W 1998 roku klub spadł do trzeciej ligi, niemalże lądując w czwartej. Partick Thistle przed bankructwem uratowali kibice organizując akcję „Save the Jags Campaign” (Jags to zwyczajowa nazwa zespołu). Teraz klub gra w szkockiej ekstraklasie.
Barwy, które mnie kojarzą się z Katalonią, nie są pierwszymi, które używał klub. Jeszcze na początku XX wieku piłkarze z Glasgow mieli takie same stroje, jak gracze Aston Villi. Kolory czerwony, żółty i czarny wprowadzono w 1936 roku. Pożyczono je od klubu rugby West of Scotland. O śladach San Andreu lub Jagiellonii Białystok nie czytałem.
Poniżej jeszcze jeden stadion w Glasgow.
Tinto Park, Glasgow, 10 minut pieszo od Ibrox. Idąc tam wiedziałem tylko, że to stary stadion. Trudno było znaleźć coś więcej. Stan rozkładu głębszy, niż się spodziewałem. W kwietniu 2014, po 82 latach istnienia, zagrano tam ostatni mecz.
One Reply to “Katalońskie barwy w Glasgow [Z PODRÓŻY]”