![Stadion pod Bijelim Brijegom, Mostar](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/20170519_185037.jpg?resize=1160%2C870&ssl=1)
Tę zawiłą historię da się streścić w dwóch zdaniach. W Mostarze Velež, klub Bośniaków, został wypchnięty ze swojego stadionu, bo obiekt znajduje się po chorwackiej stronie rzeki. Gra tam więc reaktywowany po blisko 50 latach Zrinjski.
Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.
Pierwsze skojarzenie z Mostarem to Stary Most. Mniej łączy dwa brzegi Neretwy, bardziej dzieli dwie społeczności – muzułmańską i chrześcijańską. Kamienną budowlę z czasów osmańskich zniszczono w czasie wojny, 1993 roku, po 427 latach istnienia. Odbudowano ją w 2004 roku.
Dla tej historii najważniejsza jest granica, jaką granicę wyznacza most. Po zachodniej stronie mieszkają Chorwaci. Na wschodzie Bośniacy.
![](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/DSC04659.jpg?resize=1160%2C870&ssl=1)
Kość niezgody, stadion pod Bijelim Brijegom, wybudowano w 1971 roku. To drugi największy obiekt w Bośni i Hercegowinie po Asim Ferhatović – Hase – Stadionie Olimpijskim w Sarajewie. Wygląda jak typowy obiekt z czasów jugosłowiańskich. Duży, betonowy, położony wśród pięknych wzgórz, do tego z bieżnią. Większość kibiców siada na trybunie wybudowanej na naturalnym wzgórzu. Brutalistyczne piękno.
![](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/20170519_185851.jpg?resize=1160%2C870&ssl=1)
Od słynnego mostu idzie się tutaj pół godziny. Wokół murale z chorwacką szachownicą, ogródki z chorwackim piwem, chorwackie flagi.
![Stadion pod Bijelim Brijegom, Mostar](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/DSC04687-1.jpg?resize=654%2C490&ssl=1)
Stadion wybudowano dla Veležu. Klub, z którego ewoluował, powstał w 1906 roku. Po II wojnie światowej był najpopularniejszą drużyną w Hercegowinie. Wygrywał Puchar Jugosławii, zdobywał wicemistrzostwa. W sezonie 1974/75 Velež eliminował z Pucharu UEFA Spartaka Moskwa, Rapid Wiedeń i prowadzone przez Briana Clougha Derby County. Wtedy identyfikowała się z nim większość mieszkańców Mostaru, nie tylko Bośniacy.
![Stadion pod Bijelim Brijegom, Mostar](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/DSC04693.jpg?resize=1160%2C870&ssl=1)
Ale na stadionie gra HŠK Zrinjski Mostar. To najstarszy klub w Bośni i Hercegowinie, ale ma wyrwę w historii. Powstał w 1905 roku jako klub studencki, Đački Športski Klub. Zmieniał nazwę, przez parę lat był wykluczony z rozgrywek, brał udział w fuzji, ale cały czas pozostawał ważny dla chorwackiej społeczności. W czasie II wojny światowej drużyna grała w rozgrywkach Niepodległego Państwa Chorwackiego. Marionetkowe państwo w 1941 roku utworzyli ustasze. Federacja została przyjęta do FIFA.
Po wojnie jugosłowiańskie władze uznały, że wszystkie kluby, które grały w faszystowskich rozgrywkach muszą zostać rozwiązane. Między 1945 a 1992 klub więc nie istniał. Zrinjski został reaktywowany w 1992 roku w znanym z objawień maryjnych Međugorje. Szybko przejęto stadion w Mostarze. Wszystko, co się dzieje po tej stronie rzeki, kontrolują Chorwaci.
![Stadion pod Bijelim Brijegom, Mostar](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/20170519_185705.jpg?resize=900%2C1200&ssl=1)
Zrinjski, klub o biało-czerwonych barwach ma w herbie chorwacką szachownicę. W ramach współpracy Dynamem Zagrzeb, najsilniejszą drużyną w Chorwacji, w Zrinjskim grał m.in. Luka Modrić. W tym roku Zrinjski obronił tytuł. Ma na koncie 5 mistrzostw, wszystkie w ramach Premijer ligi Bośni i Hercegowiny. Dziś w lidze grają kluby chorwackie, serbskie i bośniackie, co kilkanaście lat temu wydawało się niemal niemożliwe. Sytuacja powoli się normalizuje. Nie na tyle jednak, by Velež mógł wrócić na stadion.
![](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/20170519_191828.jpg?resize=1160%2C870&ssl=1)
Wszystkie nazwy przepełnione są symbolami. Velež to góra nazwana na cześć słowiańskiego boga magii Welesa. Zrinski oznacza nazwisko rodziny, która po stronie Chorwatów i Węgrów walczyła z Turkami. Mostarzy to z kolei strażnicy mostu.
W ciągu ostatnich 20 lat Velež, klub o lewicowej tożsamości, stał się bardziej bośniacki. Zaczął być traktowany jako przeciwwaga dla nacjonalistycznie nastawionego derbowego rywala. Dziś grupy młodzieżowe obu klubów są niemal jednolite narodowościowo.
![](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/DSC04697.jpg?resize=1160%2C870&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/20170519_193411.jpg?resize=1160%2C870&ssl=1)
Piłkarska historia Mostaru jest wyjątkowa, ale książki sprzedają te same co w całej Europie – jest Zlatan, Ronaldo i Messi Caoliego i Ferguson. Z lokalnych bohaterów tylko Slaven Bilić i Novak Đoković.
![](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/DSC04672.jpg?resize=1160%2C870&ssl=1)
Więcej wpisów z podróży do Bośni i Hercegowiny tutaj.
![](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/DSC04698.jpg?resize=1160%2C870&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/DSC04665.jpg?resize=1160%2C870&ssl=1)
![](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/20170519_195430.jpg?resize=900%2C1200&ssl=1)
W turystycznym centrum jedyne piłkarskie akcenty to koszulki Messiego i Ronaldo. Okolice mostu opanowują turyści, którzy wspaniałe jedzenie popijają rakiją. Latem jedną z atrakcji są skoki do wody. Miejscowi skaczą w miejscu, które wydaje się dość ryzykowne, ale wypadków nie ma.
![](https://i0.wp.com/numer14.pl/wp-content/uploads/2017/06/20170519_202607.jpg?resize=1160%2C870&ssl=1)
Velež gra teraz na niewielkim stadionie przy drodze wylotowej z Mostaru. To zesłanie, bo w pobliżu jest kilka domów, pola i wzgórza. Od 13 lat, podczas derbów, Velež wraca na Stadion pod Bijelim Brijegom jako gość. Do tej pory nie wygrał ani razu.
Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.
One Reply to “Mostar. Wojna, religia i piłka [Z PODRÓŻY]”