Nie potrafię się zdecydować, który z kilkuset stadionów, które widziałem, oferuje najlepsze wrażenia. Jak porównać Craven Cottage, The Oval i Millerntor-Stadion? Wiem jednak, że stadion w czarnogórskim Kotorze zapewnia jeden z najlepszych widoków.
Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.
W Czarnogórze odwiedziłem mało ciekawą stolicę ze stadionem narodowym oraz kompleksem boisk federacji. Podczas tego samego wypadu byłem też w Albanii. Najlepsze miało dopiero nadejść.
Pełen zabytków Kotor słynie ze Starego Miasta otoczonego murami oraz twierdzy Św. Jana na stromym wzgórzu. Cerkwie i kościoły są gęsto porozrzucane na niewielkim terenie. Na najwyższym punkcie zabudowań postawiono maszt z czarnogórską flagą. Do XIX wieku głównym językiem miasta był włoski. Traktat z Rapallo spowodował, że skład narodowościowy zaczął się zmieniać. Dziś połowa mieszkańców to Czarnogórcy, a 30% Serbowie. W ostatnich latach miejscowość zaczęła być masowo odwiedzana. Widoki piękne, a ceny, jak na Adriatyk, wciąż niskie.
Zobacz także: Tutaj kopali wielcy Węgrzy [Z PODRÓŻY]
W 1922 roku Bokelj powstał jako SK Primorac. W latach 40. doszło do zmiany nazwy na Fudbalski klub Bokelj Kotor. Po II wojnie światowej grał zazwyczaj na 3. poziomie jugosłowiańskich rozgrywek od czasu do czasu awansując na zaplecze ekstraklasy. Po uzyskaniu przez Czarnogórę niepodległości konkurencja znacznie się skurczyła. Bokelj grywał na najwyższym poziomie, dziś znowu walczy w drugiej lidze.
Zobacz także: Marmurowy Rzym [Z PODRÓŻY]
Pierwszy obiekt niedaleko wybrzeży Adriatyku zbudowano w 1922 roku. Kolejny powstał w 1940 roku. Stadion pod Vrmcem zachwyca, ale na pierwszy rzut oka widać, że nie spełnia żadnych wymogów UEFA. Kiedy Bokelj grał w 2016 roku w kwalifikacjach Ligi Europy, serbską Vojvodinę podjął w Petrovacu na Moru.
Zobacz także: Na stadion razem z van Goghiem [Z PODRÓŻY]
Zobacz także: Marmurowy Rzym [Z PODRÓŻY]
Bar
W Barze znajduje się duży port oraz końcowa stacja linii kolejowej z Belgradu i Podgoricy. Riwiera Barska, podobnie jak cała Czarnogóra, jest coraz chętniej odwiedzana. Jakość oferowanych usług w porównaniu do cen jest korzystna, poza jednym. W Czarnogórze jest dość brudno. Główną atrakcją jest Stary Bar, dziś turystyczna starówka. Ta część miasta, podobnie jak Kotor, ucierpiała w trzęsieniu ziemi w 1979 roku.
Zobacz także: W tej loży masońskiej powstała piłka nożna [Z PODRÓŻY]
FK Mornar, czyli „żeglarz”, powstał w 1923 roku. Przez kolejne dekady rywalizował w lokalnych, czarnogórskich ligach. Dopiero w 1996 roku drużyna awansowała w jugosłowiańskiej drugiej lidze. Stało się to możliwe, gdy wiele miast znalazło się w granicach nowych państw. Dziś Fudbalski klub Mornar to średniak czarnogórskiej ekstraklasy.
Zobacz także: Zimny, środowy wieczór w Stoke [Z PODRÓŻY]
Stadion Topolica to część kompleksu (niedaleko jest hala koszykarska) z lat 80. Klimat jest bardzo łagodny, więc zimą z trzech boisk korzysta wiele zespołów z Bałkanów. Na stałe na Topolicy grają FK Mornar, FK Hajduk Bar oraz FK Sloga Bar.
Więcej wpisów o moich piłkarskich podróżach w tej kategorii.
Żeby być na bieżąco, pamiętaj o Facebooku i twitterze.